Początkowo miało być tu zdjecie innego cytatu (takiego, żeby nie robić rzeczy, które są "jakoś fajne", tylko takie, które są "Hell yes", bo potem budzimy się po roku i nie wiemy, kiedy on minął), ale coś mi tam nie wyszło i finalnie jest ten :)
W końcu siadłam do uzupełnienia mojego zeszytu z mądrymi cytatami. Lubię je zbierać, dają mi jakieś takie wytyczne do tego, co warto, i o czym trzeba pamiętać. Myślę, że założenie tego zeszytu miało duży wpływ na to, jak postrzegam aktualnie świat i gdzie jestem.
...a że jestem w miejscu, w którym mi dobrze, to chyba jakoś działa :D
Mam tajny plan połączenia tych wszystkich cytatów z jakimiś moimi zdjęciami i zrobienia serii takich motywacyjnych obrazków, ale oczywiście jest jedna kwestia - czas :)