I znowu udało się trafić na basen.
Jakoś niestety przez te wszystkie zajęcia dodatkowe, i dużo pracy w pracy jakoś nie zawsze mam siłę i ochotę zająć sobie czymś dodatkowe 2 godziny. Ale mam nadzieję, że to się zmieni.
Uwielbiam pływać, bycie pod wodą sprawia mi niesamowita frajdę. Ostatnio doszłam do wniosku, że nurkowanie - chociażby tak, żeby przepłynąć jak najdłużej pod wodą - przypomina mi trochę stan z wysokich gór. Też w pewnym momemcie robi się trochę za mało tlenu w organiźmie. I to w jakiś sposób pobudza go do życia i walki. Lubię ten stan...
PS. oczywiście inteligentnie zrobiłam tylko zdjęcie w pionie, bo relki na fejsiku ważdniejsze niż daily... Ciekawe kiedy się z tym ogarnę ;-) Może można zainstalować jakąś nakładkę na kamerę, żeby robiła zawsze zdjęcia 2x3 poziom?.. ;-)