What is the meaining of travel?
Please don't forget, choose you want.
Taki kubek kiedyś był w ośrodku, w którym spędziłam piękny tydzień na warsztatach "Voice Healing". Jak zobaczyłam je potem w markecie to kupiłam hurtem dla siebie i koleżanek :D
Tekst jest absurdalny w swojej składni, ale z drugiej strony relatywnie głęboki. A "choose you want" towarzyszy nam od tych dwóch lat stale.
Wybierz, że chcesz. Tak po prostu, przecież to nic trudnego, od dziś zdecyduj, że będzie Ci się chciało... Ciekawa opcja, co nie?
Mi się akurat od zawsze "chce". Wiecznie mam coś na liście do zrobienia, plany na kolejne rzeczy, po drodze robiąc jeszcze kolejne. Wiele razy słyszałam od ludzi "że Ci się chce". No chce. Chce mi się mieć życie ciekawsze niż siedzenie przed serialem czy spacer po galerii handlowej. I wcale nie tak dużo potrzeba, żeby takie życie mieć.
Albo i mega dużo – bo trzeba CHCIEĆ :D
A w tle kubka pewna sesja, nota bene walentynkowa, która jeszcze trochę musi pozostać tajna, ale jak już będzie mogła nie być tajna, to na pewno się nią pochwalę. Bo wyszło mega!