Obywatelski obowiązek spełniony.
I w ogóle to piękny dzień był, mega ciepło i słonecznie. Rozpoczęliśmy też sezon rowerowy.
A same wybory?... Nie wiem, czy zmienią wiele, ale trend jest mimo wszystko widoczny.
Choć osoby, które obserwuję w internetach, ciągle zauważają, że pewne potrzeby części społeczeństwa są niezaadresowane, ciągle moralne zasady części społeczeństwa wpływają na możliwości życiowe reszty. Pomimo że sami moralizujący nie spełniają tych zasad. Cóż...
Mam wrażenie, że już tu kiedyś pisałam o tym, że mam w sobie niezgodę na radykalizm. Na to, żeby wierzenia osoby A wymuszały styl życia osoby B.
Żyjemy w coraz bardziej świadomych czasach i nie ma co udawać, że pewne zjawiska nie istnieją, że ludzie zaczynają mieć odwagę żyć wg swoich przekonań. Nie ma się co bać. Strach zabija duszę.
Złoczyńcy nie biorą się z miłości, nawet z takiej miłości nie pobłogosławionej społecznie.
I nie ma przypadków, gdy piszę te słowa w tle leci "Victoria" Dżemu...