"Ale po co Ci kombi kobieto?!" odcinek 76435.
Jak dziś pamiętam to pytanie, które zadał mi kolega w pracy. Otóż... mogłabym mieć całą galerię zdjęć po co mi kombi.
Tyle wyjazdów ze szpejem po dach, zakupy po uszy, jakieś meble, instrumenty, rowery... No przegląd inwentarza dość znaczny.
I nie wiem jak to jest, że zawsze targam ze sobą masę rzeczy. Na głupi weekend. Bo a to gitara, a to aparat, a to może coś tam, a to przecież jakieś jedzenie itp itd. Dobrze, że M. tez targa dużo szpeju i nie czuję sie winna. Ale jeszcze mieścimy się w jedno kombi, jak będziemy jeździć na dwa to znaczy, że jest grubo :D