Tu z kolei ten moment, kiedy nie masz pomysłu na fotę, jest już wieczór, ale Twój mężczyzna bierze się za naprawianie jakichś bliżej nieokreślonych urządzeń ;-)
Te jego prace zawsze są tak fajnie fotogeniczne. Muszę go zainspirować do tego, żeby miał prawdziwy stół warsztatowy, wtedy to dopiero będą foty :D