Nasza pierwsza wspólna trasa - jakoś do tej pory nie przemierzaliśmy razem szlaku północ-południe (choć w tym przypadku było to południe-północ).
Fajnie móc się powymieniać za kierownicą, mieć radość z tej samej muzyki i niekończące się tematy do rozmów.
Mam nadzieję, że kiedyś uda się pojechać w przysłowiową siną dal tak po prostu pozwiedzać świat.