Spadły mi klucze i pękł breloczek :(
A pięć lat się trzymał. Lubiłam go.
Fajnie się mówiło w warsztacie samochodowym, że "moje kluczyki to te z gitarką". Teraz podpięłam tam breloczek z Nepalu, nawet nie do końca wiem jak to określić. "Moje to te z kawałkiem drewienka?" ;-)