Jest coś fajnego w tym, jak małe, rachityczne kwiatki, często z jakimiś problemami, wyrastają w duże, piękne okazy.
A, i kiedy kwitną! (mam bardzo mało kwitnących kwiatów, wiec to tym bardziej atrakcja :D)
Dziś wyjątkowo zdjęcie na daily zrobiło mi się dość wcześnie, ale poranne światełko aż prosiło o taki kadr. W sumie lubię mieć odhaczone te codzienne zdjęcie z rana, jakoś się spokojniej żyje ;-)