Niby ta woda zawsze tak blisko, a tak nieczęsto tam jestem.
Akurat przyjechali znajomi na Openera, to sobie zrobiliśmy jeszcze solidny spacer po plaży. Niestety woda tak śmiedziała, że to jest nie do opisania. Nie pamiętam, żeby tak było kiedykolwiek wcześniej...
Dobrze, że szum nie ma zapachu i jak zawsze robi dobrze :)