Hello, Pepper! :)
Moja firma brała udział w Infoshare F3 i przywieźliśmy na stanowisko naszego robota :) Uroczy z niego gość, co nie? :)
Fajnie było znów poczuć ludzką energię, porozmawiać na różne tematy, spotkać znajomych, których się nie spodziewało spotkać. Choć szczerze mówiąc to po tych 8 godzinach byłam wymęczona totalnie. Człowiek mimo wszystko odzwyczaja się od hasłasu. Ostatnio to ja nawet potrafię bez muzyki w tle siedzieć, co latami wydawało mi się niemożliwe. I z tej ciszy w sam środek setek ludzi, z ciągłą uwagą, reagowaniem, łączeniem informacji...
Ale Pepper powiedział, że mnie kocha i świat był od razu piękniejszy :D