Słońce!
Generalnie znowu nadrabiam wpisy tu praktycznie z całego tygodnia, i chyba nawet nie do końca pamiętam dlaczego wyszłam wtedy z domu "za jasności". Chyba właśnie dlatego, że było tak słonecznie i jakiś paczkomat posłużył za pretekst.
Jednak człowiek zupełnie inaczej funkcjonuje w świetle... Tęsknię trochę za wiosną/latem już, choć wiem, że jeszcze parę miesięcy i będę tęskniła za tym, żeby w mieszkaniu było chłodno :D