No i jakby się stało. Pierwsze zdjęcie 365 "na swoim".
Trochę nie miałam pomysłu jak zacząć, a jeszcze mniej miałam czasu, żeby o tym pomyśleć. Lecz kiedy wyjrzałam za okno i zobaczyłam standardowe serce na OBC i zaśnieżony park, to wiedziałam, że rozpocznę moim widokiem z okna.
Dziwnie tak. Szczególnie, że tu szyję prowizorycznie od strony technicznej ;-) A poza tym przez te 4 i pół roku na tookapic pisałam po angielsku, a tu raptem wypadałoby po polsku...
W każdym razie cieszę się, że udało się w miarę od razu zacząć tu. A czy zostanie to w takim kształcie, czy po drodze 5x się wszystko zmieni - tego nikt nie wie... :)